My interview with Cara from the blog A Fashion Love Affair:)
Polish:
Wywiad z Carą z „A Fashion Love Affair”
Lubi zwiewne sukienki, pastelowe kolory i ma godne pozazdroszczenia piękne, długie włosy (polecam jej „Hair tutorial”). Kiedy poznałyśmy się na forum Independent Fashion Bloggers, zaproponowała mi, bym ją narysowała. Tak zaczęła się nasza blogerska przyjaźń:) Teraz i Wy poznajcie Carę.
Od stycznia tego roku prowadzisz modowego bloga „A Fashion Love Affair”. Mogłabyś się przedstawić tym, którzy jeszcze Cię nie znają?
Mam 27 lat, mieszkam w Vancouver w Kanadzie. Pracuję w firmie handlowej, ale bardzo interesuję się modą i spędzam niezliczone godziny na moim blogu:) Używam go jako tzw. twórczy outlet... Najlepszą stroną mody jest to że nie ma tu zasad, a blog jest miejscem, gdzie można dzielić się z innymi swoimi codziennymi inspiracjami.
Kiedy zainteresowałaś się modą? Co skłoniło Cię do prowadzenia bloga?
Interesuję się modą od dzieciństwa… to zainteresowanie rozwijało się latami. Teraz czerpię inspiracje głównie od innych blogerów, takich jak: Elizabeth z Chic Heroin; Jules z Sincerely, Jules; Emily z Cupcakes and Cashmere; Jenny z Jenny From The Block; Diany z Diana Kang; Aimee z Song of Style; Liz z Late Afternoon; Ashley z Purse N' Boots i Denni z Chic Muse. Uwielbiam również ubrania vintage (w szczególności vintage Chanel!) i kolekcje znanych projektantów... aktualnie moją ulubioną jest Chloe 2012 Resort Collection.
Zaczęłam prowadzić bloga, bo chciałam mieć swoje miejsce, gdzie mogłabym wymieniać się opiniami z innymi fanami mody.
Co jest Twoim ulubionym elementem stroju, a czego nigdy w życiu byś nie nałożyła?
Ubrania i moda dają mi wiele radości. Używam ich, by opowiedzieć jakąś historię, wyrazić uczucia, pokazać emocje... cytując Billa Cunninghama: "Moda jest zbroją, która pomaga przetrwać codzienną rzeczywistość. Nie sądzę, by można się jej pozbyć. To byłoby jak pozbycie się cywilizacji."
Jeśli chodzi o moje ulubione elementy stroju, to są to te, które wyglądają na powiedziałabym "niewymagające wysiłku", czyli umożliwiające swobodne poruszanie się, ale jednocześnie wyglądające szykownie. Nauczyłam się nigdy nie mówić, w co bym się nie ubrała…:)Po prostu nigdy nie wiesz, co może cię zainspirować! Jest jednak kilka rzeczy, które są moim zdaniem passe, np. zbytnie odsłanianie brzucha…
Gdzie najczęściej kupujesz ubrania? Masz ulubione marki, projektantów?
Jestem wielkim fanem Zary i H&M… mają przystępne ceny i spory asortyment. American Eagle Outfitters mają z kolei ogromny wybór basiców i stamtąd mam większość dżinsów. Często kupuję online w Shopbop, Lulu's, Modcloth, Nordstrom's, Nasty Gal, Free People, Anthropologie i Sole Struck.
Moimi ulubionymi projektantami są obecnie Chanel, DVF, Christian Louboutin, Miu Miu, Elizabeth and James, Chloe i Pamela Love.
A na Twojej liście must have na nadchodzący jesienny sezon znajduje się…
Wspaniała skórzana kurtka, która pomoże przetrwać zimno… Faworytami są kurtki projektu MuuBaa.
Radzisz sobie całkiem nieźle w blogerskim świecie. Po zaledwie pół roku masz prawie 800 fanów, pod każdym postem 30-50 komentarzy. Posiadasz może jakiś przepis na popularność? Co doradziłabyś początkującym blogerom?
Nie sądzę, aby istniała jakaś “złota recepta na popularność”… jednak początkującym blogerom radziłabym, by najpierw upewnili się, czy treść i zdjęcia, jakie zamieszczają są czymś z czego mogą być dumni! Odkryłam również, że przyłączanie się do społeczności blogerów, tj. wyszukiwanie i odwiedzanie innych stron pomaga w zaistnieniu w tym świecie.
Jaka najmilsza rzecz Cię spotkała odkąd prowadzisz bloga?
Uwielbiam dostawać komentarze… Zdumiewające i uczące pokory jest dla mnie doświadczenie, gdy ludzie poświęcają swój czas, aby skomentować posty! Najwspanialszą rzeczą jaka spotkała mnie odkąd piszę bloga są właśnie spotkania z ludźmi, zarówno online, jak i osobiście (m.in. na zjazdach blogerów z Vancouver).
Zawsze mnie ciekawi, kto stoi po drugiej stronie kamery. Kto robi Ci zdjęcia?
Zdjęcia robi mój cudownie cierpliwy i utalentowany chłopak Patrick:)
A pies, który Wam towarzyszy? Jest słodki…
Faktycznie:), na zdjęciach często pojawia się mój 5-letni pies Gus rasy beagle... Wiele ujęć jest robionych podczas naszych codziennych spacerów, więc Gus zawsze kręci się gdzieś obok:) A że wygląda tak słodko, nie mogę się oprzeć, by nie zrobić z nim kilku fotek!
Zdradzisz na koniec swoje największe modowe marzenie?
Obecnie naprawdę ogromną frajdę sprawia mi pisanie bloga. Mam nadzieję ciągle istnieć w blogerskim środowisku i czerpać z tego radość!
Trzymam mocno kciuki za realizację Twoich planów:) Dziękuję Ci bardzo za rozmowę.
Dzięki Flara, twoje ilustracje są zdumiewające i cieszę się, że się poznałyśmy!
11 comments:
Looks great Flara! Thank you for having me as a guest on your blog ;)
xo Cara
http://www.afashionloveaffair.com
Aww, I love this!
I'm a huge fan of Cara's blog.
The first thing I'm going to do now is look for her hair tutorial... I didn't know there was one! Hahaha
Bonnie
Cara - All my pleasure:))) xoxoxo
Bonnie - Hi:) nice to meet you:), I'm really glad that you like it.
Yes, Cara has put on her blog brilliant hair tutorial, I gave a link to it in the Polish translation of the interview:) xoxo
Wow, so you are the amazingly talented artist who drew Cara recently! Your work is beautiful! Thanks so much for stopping by my blog..what an honor!
Ashley - hi hi, so I drew Cara:) It was nice to visit your blog, you have an interesting, beautiful photos:) xoxo
What a lovely interview!
and i absolutely love the fashion illustration!<3
Thank you Sunny:)
Awesome interview !!! Love the illos!
Thanks Katie!:) Always good to hear that!:)
bunch of kisses:)
So interesting having an interview and such a beautiful illustration!
(I need to get back used to read and write in English again, finding the words is a bit difficult for me this moment, but now I'm practicing again ;-)
Thank you so much my dear Tinneke:)I am glad that you like it:) and do not worry, your English is really good:) regards, xx
Post a Comment